Poniżej przedstwiamy tekst "znaleziony" w internecie.
środa, 13 lutego 2013 11:10 j.p
Jak wynika z wczorajszego komunikatu GUS - przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej wyniosło w 2012 r. 3521,67 zł. Było więc o 3,6 proc. większe niż przed rokiem. Podwyżki zjadła jednak w całości inflacja, która osiągnęła poziom 3,7 proc.
W rezultacie siła nabywcza płac zmniejszyła się o 0,1 proc. Tego nie było od 20 lat. Ostatni raz bowiem płace realne spadły o 0,3 proc. w 1993 r. Potem tylko rosły – najbardziej w 1997 r. i w 2008 r. – o 5,9 proc. Nie sprawdziły się więc oczekiwania rządu, który w ustawie budżetowej na ten rok przewidywał, że przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej wzrośnie w 2012 r. do 3550 zł. Prawdopodobnie nie sprawdzi się też prognoza na ten rok, że płace wzrosną do 3713 zł. Tym bardziej że przy spowolnieniu firmy trzymają płace na uwięzi.
Komunikat Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z dnia 11 lutego 2013 r.w sprawie realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2012 r. w stosunku do 2011 r.
Na podstawie art. 94 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, z późn. zm.1)) ogłasza się, że wskaźnik realnego przeciętnego wynagrodzenia w 2012 r. w stosunku do 2011 r. wyniósł 99,9 (obniżenie o 0,1%).
1) Zmiany tekstu jednolitego wymienionej ustawy zostały ogłoszone w Dz. U. z 2010 r. Nr 40, poz. 224, Nr 134, poz. 903, Nr 238, poz. 1578 i Nr 257, poz. 1726, z 2011 r. Nr 75, poz. 398, Nr 149, poz. 887, Nr 168, poz. 1001, Nr 187, poz. 1112 i Nr 205, poz. 1203 oraz z 2012 r. poz. 118, 251, 637, 664 i 1548.
|